„Ted” to film jednego gagu. Miś pali, miś podrywa, miś pije. Żart nie polega jednak na tym, że czynności te – zarezerwowane najczęściej dla mało rozgarniętych, drugoplanowych bohaterów szczeniackich komedii – stają się udziałem pluszowej maskotki. Chodzi o to, że … Czytaj dalej
9.09.2012
niedziela