„Niepamięć” plasuje się gdzieś pomiędzy hollywoodzkimi pocztówkami w stylu „Księgi ocalenia” a ambicjonalnymi przedsięwzięciami pokroju „Moon”. Z tych pierwszych Joseph Kosinski pożycza zamaszystą, wyczarowaną w komputerze postapokalipsę, z drugich zaś odkrawa pasujące mu wątki fabularne. Powstały w ten sposób patchwork … Czytaj dalej
23.04.2013
wtorek