„Wolverine” nie jest zbyt rozsądnym filmem, i tak też przez większość czasu traktuje swojego widza.To jedna z tych łopatologicznych superprodukcji, gdzie każdy element mogący wywołać choćby minimalną niepewność musi zostać natychmiast dopowiedziany, na wypadek gdyby nierozgarnięty odbiorca czegoś nie zrozumiał.
26.07.2013
piątek