Tak właśnie. Cień. I nic ponadto. Nie ma co udawać. Polskie Nagrody Filmowe, zwane szumnie naszymi lokalnymi Oscarami, nie mają nic z prestiżu i konsekwencji swoich europejskich odpowiedników – hiszpańskich nagród Goya, francuskich Cezarów czy brytyjskich BAFTA. To po prostu … Czytaj dalej
8.03.2011
wtorek